Bez wątpienia można stwierdzić, że tatuaż to ozdoba na całe życie. Dlatego warto bardzo dobrze zastanowić się nad wyborem wzoru. Prezentujemy kolejne, nieco bardziej współczesne style w tej sztuce zdobienia ciała, w tym newschool, biomechanikę oraz chicano.

Tatuaż neotradycyjny (newschool)

Tatuaż neotradycyjny

Ten styl to ulepszona wersja tatuażu tradycyjnego, czyli oldschoolu. Główne różnice to bogatsza paleta kolorystyczna, staranne cieniowanie oraz więcej szczegółów. Newschool można wykorzystać do grafik, które mają wyglądać realistycznie. Jednym z założeń techniki jest nadanie ozdobie przestrzennego charakteru. Jeśli chodzi o tematykę, to pozostaje taka sama jak w wersji tradycyjnej – uogólniając: ojczyzna, walka, żegluga, kobiety. Poza tym styl neotradycyjny wykorzystuje się do ozdabiania ciała motywami pochodzącymi z graffiti lub komiksów. Technika daje artystom dużą swobodę, co skutkuje pracami o oryginalnym charakterze. Tatuaże są tak wyraziste, a jednocześnie dokładne, że nie można przejść obok nich obojętnie.

Tatuaż geometryczny

Tatuaż geometryczny

To opcja w sam raz dla osób, które nade wszystko cenią sobie symetrię. Tatuaże geometryczne stały się popularne wraz ze wzrostem zainteresowania filozofią i estetyką minimalizmu. Wyglądają elegancko, a także delikatnie, dlatego zazwyczaj umieszcza się je w widocznych miejscach na ciele. Technika jest często stosowana do tatuowania wzorów o ukrytej symbolice, związanych z religią, duchowością lub życiowymi doświadczeniami. Tatuaż geometryczny składa się z takich kształtów jak:

  • okrąg,
  • kwadrat,
  • krzyż,
  • trójkąt,
  • lub strzała.

Może przyjąć również bardziej skomplikowaną formę, na przykład niekończącego się fraktala. Użycie kolorów i cieniowania nadaje tym ozdobom jeszcze więcej przestrzenności. Drobne elementy decydują o całym charakterze pracy. Wybierając ozdobę w tym stylu, należy koniecznie skorzystać z oferty tatuażysty z doświadczeniem we wzorach geometrycznych.

Biomechanika

Tatuaż biomechenika

Celem robienia tatuaży biomechanicznych jest pokazanie tego, co znajduje się pod skórą. Projekty są przestrzenne, dzięki czemu prezentują się bardzo realistycznie. Grafika przypomina ranę albo po prostu otwór w skórze z mięśniami, ścięgnami i kośćmi na wierzchu. Ludzkie organy na rysunku zastępują jednak części mechanizmów, koła zębate, różnego rodzaju rury i tłoki. Biomechanika spodoba się wielbicielom steampunku. Do wyboru jest też bardziej nowoczesna stylistyka – jak na przykład rękaw przypominający ramię robota. Wiele osób traktuje ten styl jako sposób na pokazanie swojego „prawdziwego ja”. Decydując się na tatuaż wykonany w tej technice, należy dobrze zastanowić się nad miejscem jego umieszczenia, ponieważ ma to kluczowe znaczenie dla wyglądu dzieła.

Organika

Tatuaż organika

Ten styl jest tak zbliżony do biomechaniki, że niektórzy uważają go za jedną z jej odmian. Jednak zgodnie z estetyką organiki do odwzorowania tkanek znajdujących się pod skórą, takich jak mięśnie czy ścięgna. Stosuje się również motywy zaczerpnięte z filmów i książek. Popularnym elementem są na przykład macki, oczy, zwierzęta, potwory czy demony. Tatuaże w stylu organika są jednymi z najbardziej kontrowersyjnych – albo się je kocha, albo nienawidzi. Przy tworzeniu wzoru duże znaczenie ma wyobraźnia artysty.

Chicano

Już sama nazwa tego stylu tatuowania kojarzy się z Ameryką Południową. Takie powiązanie jest jak najbardziej adekwatne, ponieważ „chicano” oznacza latynoskiego imigranta, który osiadł w USA. Te rysunki odznaczają się wyrazistym konturem wykonanym przy użyciu czarnego tuszu. Wypełnienie kolorem jest opcjonalne. Do najczęstszych motywów należą:

  • kobiety, często z makijażem nawiązującym do Santa Muerte,
  • elementy religijne,
  • przedmioty typowe dla gangsterów,
  • portrety członków rodziny,
  • albo daty ważne dla danej osoby.

W Ameryce Łacińskiej tatuaż w stylu chicano może kojarzyć się z przynależnością do grupy przestępczej. Któryś ze stylów szczególnie przypadł Ci do gustu? Nie wahaj się ani chwili dłużej – zacznij oryginalne ozdabianie swojego ciała!