Z całą pewnością można stwierdzić, że tatuowanie już kilka lat temu „weszło na salony”. Ciała mogą ozdabiać w zasadzie wszyscy – bez względu na wiek czy status materialny. Dziary już dawno przestały się kojarzyć ze specyficznymi grupami społecznymi i coraz rzadziej budzą jakiekolwiek wątpliwości. Oczywiście, w niektórych środowiskach malunki na skórze nadal są niemile widziane lub wręcz niedozwolone, choć ostatnimi czasy zdecydowanie zauważalne jest „rozluźnienie” w tej kwestii. Zastanawiało Cię kiedyś, co tak naprawdę wiesz o ozdabianiu ciała? Nasz salon tatuażu w Poznaniu opracował kolejną część faktów i ciekawostek na temat tej niezwykłej branży. Wszyscy gotowi? No to zaczynamy!

Rekordy w tatuowaniu

Czy wiesz, że tatuaże mają również swoje miejsce w Księdze Rekordów Guinnessa? Widnieje w niej np. Robbie Koch, który wykonał najwięcej ozdób na ciele w ciągu 24 godzin. Doba ciągłej pracy zaowocowała aż 577 malunkami wykonanymi na skórze ochotników chcących wziąć udział w tym niecodziennym przedsięwzięciu. Poprzedni rekord należy do jednej z najbardziej rozpoznawalnych tatuatorek na świecie – Kat von D. W tym samym czasie wykonała ona 400 ozdób. W profesjonalnym studio tatuażu Seven Sins Tattoo nie robimy wprawdzie dziar na czas, ale na pewno wyczarujemy dla Ciebie dzieła nieodbiegające poziomem od prac topowych artystów.

Tatuaże w starożytności

Tradycje dotyczące ozdabiania ciała sięgają czasów starożytnych. Dzisiaj tatuaże, podobnie jak piercing, są dla wielu osób sposobem na wyrażenie siebie lub formą specyficznej rozrywki. Dawniej wiązały się też z rozmaitymi rytuałami lub określały przynależność do konkretnej grupy. Co ciekawe, w starożytnym Egipcie prawdopodobnie tatuowały się wyłącznie kobiety – wskazują na to dotychczas zbadane mumie. Kaligula natomiast czerpał przyjemność ze zmuszania innych do ozdabiania skóry. W starożytnej Grecji malunki również wiązały się z przynależnością do danego środowiska. Ozdoby charakteryzowały kryminalistów i niewolników, których dzięki temu można było łatwo rozpoznać.

Które tatuaże najtrudniej usunąć?

Zdarzają się sytuacje, gdy tatuaż przestaje się podobać lub zaczyna się rozlewać. To ostatnie wynika najczęściej z nieprawidłowego wykonania. W takich przypadkach trzeba usunąć ozdobę, co jest procesem bolesnym i czasochłonnym. Właśnie dlatego w naszym profesjonalnym studio tatuażu Seven Sins Tattoo w Poznaniu wielokrotnie powtarzamy, by Twoja decyzja była dobrze przemyślana. Jeśli zdecydujesz się usunąć tatuaż laserowo, musisz liczyć się z tym, że nie wszystkie kolory znikają w jednakowym tempie. Najbardziej problematyczne są zielone i żółte pigmenty, z kolei czarny jest dość podatny na laser, więc zabieg zazwyczaj przynosi zadowalające rezultaty. Każda barwa pigmentu ma inne stężenie metali ciężkich, stąd różnice w rozpadzie cząsteczek. W przypadku kolorowych może być trudniej, więc jeśli borykasz się z problemem niechcianego malunku, odwiedź nasz salon tatuażu, a na pewno znajdziemy rozwiązanie. Ciekawy cover zakryje niepożądaną dziarę, a Ty poczujesz się lepiej.

Tatuaże w Japonii

Co kraj, to obyczaj – nie wszędzie tatuaże traktuje się neutralnie. W Japonii przez wiele lat kojarzyły się one wyłącznie z grupami przestępczymi Yakuzy. Bardzo długo symbolizowały wykluczenie, a ich noszenie stało się oficjalnie dozwolone dopiero w roku 1948. Nie oznacza to jednak, że są mile widziane nawet teraz, w XXI wieku. Planując podróż do Japonii, przygotuj się na to, że będziesz musiał zakryć swoje ozdoby i zbytnio się z nimi nie afiszować, by nie spotkały Cię nieprzychylne spojrzenia ze strony mieszkańców. Musisz liczyć się również z tym, że możesz mieć problem z wejściem do osnen, czyli tradycyjnej łaźni z gorącymi źródłami. Mały tatuaż zakryjesz choćby plastrem, ale na większą dziarę wybierz się do naszego studio już po powrocie z podróży.

Dobre studio – tylko Seven Sins Tattoo!

Jak widzisz, tatuaż znany jest od wieków. Jeśli marzysz o ozdobie na ciele, na pewno docenisz czas i miejsce, w którym przyszło Ci żyć. Tutaj nic nie stoi na przeszkodzie, byś wpadł do profesjonalnego studia tatuażu i wykonał w Poznaniu swoją pierwszą lub kolejną dziarę. Czekamy na Ciebie gotowi do działania! Do zobaczenia!